Analiza IPO Maxcom: Czy warto kupić akcje debiutującej spółki? | StrefaInwestorow.pl
Obrazek użytkownika Piotr Kwestarz
06 cze 2017, 10:32

Analiza IPO Maxcom: Czy warto kupić akcje debiutującej spółki?

Debiut na giełdzie planuje polska spółka, która znalazła niszę w produkcji elektroniki przeznaczonej dla seniorów. Od wtorku 6 czerwca można zapisywać się na akcje Maxcom, lidera na polskim rynku telefonów komórkowych niebędących smartfonami. Zapisy potrwają do poniedziałku 12 czerwca. Debiut Maxcom na giełdzie jest planowany jeszcze w tym miesiącu. Co spółka oferuje inwestorom? Jakie są przed nią perspektywy rozwoju? Czy cena jest odpowiednia? Na te i inne pytania postaramy się odpowiedzieć w tym artykule.

Spis treści

Telefony komórkowe „Designed in Poland”

Maxcom to firma rodzinna założona w 2001 roku. Początkowo produkowała telefony stacjonarne. Od 2008 roku spółka znalazła swoje miejsce w niezagospodarowanej niszy – skupiła się na produkcji telefonów komórkowych dedykowanych seniorom. Są to urządzenia z klasyczną klawiaturą z dużymi przyciskami i powiększonymi znakami na wyświetlaczu. Obecnie są też wyposażone w systemy SOS (wzywające pomoc). Do dziś sprzedaż telefonów z prostym interfejsem jest głównym źródłem przychodów spółki.

Obecnie Maxcom jest największym w Polsce dostawcą telefonów niebędących smartfonami. W pierwszym kwartale 2017 roku, spółka oszacowała swój udział w rynku na poziomie 40-45%. Pozostali konkurenci nie przekraczają kilkunastu procent. Maxcom jest też obecny w 20 europejskich krajach.

Ilustracja 1. Rynki działalności spółki Maxcom

Ilustracja 1. Rynki działalności spółki Maxcom

Spółka nie posiada własnych fabryk. Ma za to zespół R&D, w którym pracują programiści oraz inżynierowie projektujący sprzęt i tworzący oprogramowanie. Samą produkcję Maxcom zleca fabrykom w Chinach. Stamtąd gotowe urządzenia trafiają do Polski, gdzie są sprawdzane i dystrybuowane przez największe salony operatorów telefonii komórkowej oraz elektromarkety.

Kto oferuje akcje Maxcom na IPO?

W akcjonariacie Maxcom są obecnie dwie osoby: Arkadiusz Wilusz posiadający 90% akcji, oraz jego brat Andrzej Wilusz z pakietem 10% akcji spółki. Obaj zaoferują do sprzedaży 1/10 swoich udziałów.

Dodatkowo spółka wyemituje 660 tys. akcji, które odpowiadać będą za około 24% głosów na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy. Ostatecznie free float po debiucie sięgnie 32%. Wciąż pakiet kontrolny pozostanie w rękach Arkadiusza Wilusza (61,2% udziałów).

Cel emisji akcji Maxcom na debiucie

Maxcom zamierza pozyskać z rynku około 45 mln zł. Połowę środków przeznaczy na rozbudowę oferty telefonów. Spółka zamierza dzięki temu pozyskać nowych klientów w Polsce i Europie.

Maxcom zakłada zakończenie realizacji tego celu w ciągu 14 miesięcy. Obecnie w portfolio spółki jest 38 modeli telefonów, w tym 5 modeli smartfonów.

Wzrost dywersyfikacji przyspieszy naszą ekspansję na rynki zachodnie. Dzięki emisji urośniemy i będziemy w stanie realizować wymagania nawet największych telekomów.

Powiedział Prezes Zarządu, Arkadiusz Wilusz

Drugim celem, na który spółka przeznaczy 5 mln zł, jest uzupełnienie luki rynkowej pomiędzy klasycznymi telefonami a smartfonami. Maxcom zamierza wprowadzić na rynek innowacyjny smartfon dedykowany dla seniorów. Ma on mieć autorskie oprogramowanie oparte o system Androida z bardzo uproszczonym interfejsem i kilkoma dedykowanymi aplikacjami. Prace nad tym projektem już trwają. Na ich zakończenie spółka potrzebuje jeszcze pół roku.

Od kilku lat Maxcom intensyfikuje też prace związane z wchodzeniem na rynki zagraniczne. Dlatego też zamierza przeznaczyć 10 mln z oferty publicznej na kontynuację działań – ekspansję w Europie poprzez akwizycje przedsiębiorstw oraz uruchomienie przedstawicielstw handlowych. Spółka zakłada, że będzie przeprowadzać co najmniej jedną akwizycję lub powoływać jedno przedstawicielstwo raz na kwartał przez następne dwa lata.

Pozostałe środki z oferty mają być przeznaczone na wprowadzenie i rozwój dedykowanych akcesoriów do telefonów z oferty spółki.

Polityka dywidendowa Maxcom

Zwykle spółki określają progi maksymalnych wypłat dywidendy – w tym przypadku jest odwrotnie. Maxcom zamierza przeznaczać na wypłaty dla akcjonariuszy co najmniej 25% zysku za dany rok. Najbliższej dywidendy możemy spodziewać się z zysków za 2017 rok. Według prognoz przedstawionych przez spółkę, byłaby to kwota co najmniej w wysokości 1,64 zł na akcję. Czyli stopa dywidendy, przy cenie maksymalnej wynoszącej 72 zł, wyniosłaby ponad 2%.

Czynniki ryzyka spółki

W przypadku działalności Maxcom jednym z najważniejszych ryzyk jest szybki rozwój technologii. Spółka działa w dynamicznie rozwijającym się sektorze. Wprowadzanie nowszych rozwiązań technologicznych może skutkować wystąpieniem znacznych nieplanowanych nakładów inwestycyjnych.

Drugie istotne ryzyko jest związane z przyjętym sposobem działania spółki. Maxcom nie posiada majątku produkcyjnego. Wszystkie produkty są projektowane w spółce, ale ich montaż zleca się fabrykom w Chinach. Taki proces działania może spowodować tymczasowe luki w asortymencie, opóźnienia, ryzyko obniżenia jakości i wzrost kosztów produkcji. Maxcom stara się przeciwdziałać tym zjawiskom kontrolując dostarczany towar. Spółka także dywersyfikuje producentów. Obecnie współpracuje z kilkunastoma dostawcami jednocześnie.

Jak we wszystkich spółkach działających w sprzedaży B2B, istnieje też ryzyko uzależnienia od największych odbiorców. W przypadku Maxcom nie jest ono tak bardzo istotne. Spółka współpracuje z największymi operatorami sieci komórkowych i z kilkoma sieciami marketów z elektroniką. Żaden z odbiorców nie przekracza 12% w sprzedaży spółki.

Warto też zwrócić uwagę na sezonowość wyników. Maxcom, jak inne spółki handlujące elektroniką, największą sprzedaż notuje w czwartym kwartale (około 37% przychodów), a najmniejszy ruch w pierwszym kwartale (około 17% przychodów).

Szanse rozwoju

Światowy rynek telefonów się ustabilizował. W 2016 roku telefony klasyczne stanowiły wciąż ponad 20% wszystkich sprzedanych telefonów komórkowych i ta proporcja się nie zmienia. Jednocześnie sprzyjająca sytuacja demograficzna powoduje zwiększenie popytu na produkty spółki. Tym bardziej, że w ofercie największych producentów niewiele jest telefonów dedykowanych dla seniorów. Najwięksi światowi producenci powoli ograniczają lub wycofują się z produkcji telefonów z fizyczną klawiaturą. W tą niszę wchodzi właśnie Maxcom.

Ilustracja 2. Liczba sprzedanych telefonów klasycznych i smartfonów na świecie w latach 2010–2016 (w mln sztuk)

Ilustracja 2. Liczba sprzedanych telefonów klasycznych i smartfonów na świecie w latach 2010–2016 (w mln sztuk)

Na przyspieszenie wzrostu firmy ma też mieć duży wpływ kontynuowanie ekspansji zagranicznej. W rozwiniętych krajach Europy, między 25%, a 35% klientów wciąż kupują klasyczne telefony komórkowe. Duży popyt na trwałe klasyczne telefony jest w Azji i Afryce. Maxcom już teraz sprzedaje aparaty w Armenii i Nigerii.

Ilustracja 3. Użytkownicy smartfonów i klasycznych telefonów komórkowych na świecie (w %)

Ilustracja 3. Użytkownicy smartfonów i klasycznych telefonów komórkowych na świecie (w %)

Spółka widzi też potencjał w sprzyjającej sytuacji makroekonomicznej w Polsce, gdzie jest liderem. Rosnący dochód rozporządzany przekłada się na większe wydatki klientów na produkty technologiczne.

Dane finansowe Maxcom

Maxcom bardzo szybko rośnie. Pierwszy milion sprzedanych przez spółkę telefonów został osiągnięty w 2015 roku. W samym 2016 roku spółka sprzedała natomiast kolejny milion aparatów.

Zyski i przychody także bardzo szybko wzrastają. Na koniec 2014 roku przychody spółki wyniosły 31,4 mln zł przy zyskach w wysokości 1,8 mln zł. Rok później było to już 50,6 mln zł (+61%) przychodów i 4 mln zysków (+180%). Pod koniec ubiegłego roku przychody się podwoiły (109 mln zł), a zyski potroiły (12,2 mln zł).

Tabela 1. Wybrane dane finansowe spółki Maxcom za lata 2014-2016 plus prognoza na 2017 i 2018 r.

 2014 r.2015 r.2016 r.I kw. 2016 r. – I kw. 2017 r.Prognoza 2017 rPrognoza 2018 r
Przychody31 45050 642109 345119 280156 691209 758
Zysk operacyjny2 7846 19116 91717 57222 42728 326
Zysk netto1 8203 97812 23812 83017 67622 004

Co ciekawe, spółka podaje też prognozy wyników na następne lata. Przewiduje w 2017 roku wzrost przychodów i zysków odpowiednio o 43% i 44%, a w 2018 r. o dalsze 33% i 24 %

Wskaźniki rentowności także się zwiększyły. W 2015 roku ROA wynosił 17%, a ROE 50%. W tym roku już wynoszą odpowiednio 24% i 70%.

Zadłużenie spółki, jeśli porównamy do aktywów, jest znaczne: 66%. Lecz jest to w zdecydowanej większości zadłużenie krótkoterminowe - głównie z kredytów i pożyczek o zapadalności do 1 roku. Spółka niemal nie posiada zadłużenia długoterminowego. Wskaźnik długu netto do EBITDA nie przekraczał w ostatnich latach wartości 2,9, czyli był na prawidłowym poziomie. Wskaźniki płynności finansowej także mają prawidłowe wartości od lat.

Czy cena akcji MaxCom jest na odpowiednim poziomie?

Spółka podała cenę maksymalną w wysokości 72 zł. Jeśli porównamy ją do zysku za ostatnie 12 miesięcy licząc od I kwartału 2016 do I kwartału 2017 r., to otrzymamy wskaźnik C/Z w wysokości 15,2. Wskaźnik cena do przychodu dla tego okresu wyniesie C/P = 1,6. Niestety nie ma na giełdzie spółki o podobnym profilu działalności, z którą można by porównać Maxcom.

Natomiast wartości tych wskaźników dla WIG oraz sektorów technologicznych są obecnie niższe i wahają się w okolicy 11 (C/Z) i 0,8 (C/P). Tak więc, cena maksymalna akcji Maxcom w tym porównaniu wydaje się być zawyżona. Lecz trzeba zaznaczyć, że emitent ma znacznie wyższe wartości wskaźników rentowności niż średnie dla rynku. Ponadto jeśli weźmiemy pod uwagę prognozy na koniec 2017 roku, to wartość wskaźnika C/Z spada już do 11 a C/P do 1,24.

Biorąc więc pod uwagę przewidywany wzrost zysków i przychodów tylko na 2017 rok, cena akcji Maxcom wydaje się być na atrakcyjnym poziomie, choć uwzględnia już tegoroczne wzrosty. Pamiętać należy też, że większość inwestycji, popartych zebranym na IPO kapitałem, zakończy się w 2018 roku, więc wtedy także możemy spodziewać się wyższych przychodów oraz zysków – spółka potwierdza to w publikowanych prognozach.

Znaki zapytania i plusy oferty

Na rynek główny GPW wchodzi bardzo szybko rosnący producent telefonów klasycznych. Zbierzmy więc razem najważniejsze elementy oferty, na które warto zwrócić uwagę w przypadku IPO spółki Maxcom:

  • Lider na Polskim rynku – Maxcom jest liderem sprzedaży telefonów niebędących smartfonami na rodzimym rynku z udziałem na poziomie 40%.
  • Rodzinna firma – Wciąż w akcjonariacie spółki jest dwóch braci założycieli.
  • Projektowanie i dystrybucja – Maxcom skupia się na projektowaniu telefonów i sprzedaży na terenie Europy. Produkcję zleca do Chin.
  • Akcjonariusze sprzedają akcje – Wszyscy udziałowcy sprzedają 1/10 posiadanych akcji. Po debiucie pakiet kontrolny pozostanie jednak wciąż w rękach głównego właściciela.
  • Emisja by pozyskać 45 mln zł na rozwój - Maxcom rozbuduje ofertę telefonów. Zamierza też stworzyć smartfon dla seniorów.
  • Dywidenda – Spółka będzie płacić dywidendę w wysokości co najmniej 25% zysku netto.
  • Branża o szybkim rozwoju – Maxcom działa w branży, która szybko się zmienia. Może to skutkować nieplanowanymi potrzebami inwestycyjnymi.
  • Brak majątki produkcyjnego – cała produkcja zlecana jest do Chin.
  • Bardzo szybki wzrost - Maxcom bardzo szybko rośnie. W ostatnich latach zwielokrotnił przychody i zyski
  • Prognozy – Spółka publikuje prognozy finansowe, z których wynika wzrost przychodów i zysków o kilkadziesiąt procent rocznie.
  • Wskaźniki finansowe – Spółka ma wysokie wskaźniki rentowności i niskie zadłużenie długoterminowe.
  • Cena akcji – zaproponowana cena maksymalna uwzględnia częściowo wzrost spółki w najbliższych latach.

Debiut MaxCom - harmonogram oferty i przydatne odnośniki

Tabela 2. Harmonogram oferty Maxcom SA

5-13 czerwcaProces budowania księgi popytu wśród Inwestorów Instytucjonalnych
6-12 czerwcaOkres przyjmowania zapisów w Transzy Inwestorów Indywidualnych
13 czerwcaUstalenie i opublikowanie ostatecznej liczby akcji oferowanych i podział na transze
21 czerwcaPrzydział akcji
30 czerwcaZakładany pierwszy dzień notowań

---

Wszystkie treści zawarte w artykule mają wyłącznie charakter informacyjny i edukacyjny. Decyzje inwestycyjne podjęte na ich podstawie podejmowane są na wyłączną odpowiedzialność Użytkownika Serwisu.

Zawarte w artykule dane, opracowania, informacje, analizy zostały przygotowane wyłącznie w celach informacyjnych, są tylko i wyłącznie subiektywnymi opiniami autorów i nie są rekomendacjami zawarcia transakcji w rozumieniu § 3 Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów lub wystawców m. in. nie opierają się na żadnej metodzie wyceny walorów oraz nie określają ryzyka inwestycyjnego, nie zawierają bezpośrednich zaleceń podjęcia określonych działań inwestycyjnych, przez co nie mogą być traktowane jako doradztwo finansowe, prawne, podatkowe czy też jakiekolwiek inne doradztwo inwestycyjne w rozumieniu art.76 ustawy z dnia 29 lipca 2005r. o obrocie instrumentami finansowymi. Zgodnie z powyższym autorzy nie ponoszą jakiejkolwiek odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podejmowane na podstawie treści zawartych w artykule albowiem nie jest intencją Usługodawcy dokonywanie bezpośrednich porad inwestycyjnych.

Zapisz się na darmowy newsletter na temat IPO na GPW, aby otrzymywać najnowsze analizy

Śledź Strefę Inwestorów w Google News

Sprawdź więcej artykułów i analiz

Więcej praktycznej wiedzy o inwestowaniu na giełdzie, takiej jak analizy, artykuły, czy portfele edukacyjne, znajdziesz w części premium serwisu StrefaInwestorow.pl. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej.